W Koszalinie powstanie 5G? Mieszkańcy protestują! Mamy stanowisko ratusza
W Internecie ruszyła akcja ph. STOP 5G. To sprzeciw przeciwko postępowaniu administracyjnemu w sprawie lokalizacji inwestycji, którym jest stacja bazowa telefonii komórkowej operatora P4 na działce u zbiegu ulic: Starowiejskiej i Zachodniej na terenie koszalińskiego osiedla Łabusz.
W ostatnich dniach mieszkańcy Koszalina podnieśli alarm w związku z planowaną inwestycją. Na Łabuszu w Koszalinie ma powstać nowy maszt telefonii komórkowej. Wszystko za sprawą obwieszczenia Prezydenta Koszalina, które dotarło do mieszkańców Łabusza i wywołało falę protestów – szczególnie w mediach społecznościowych.
-Zawiadamiam o wszczęciu postępowania w sprawie wydania decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego dla zamierzenia budowlanego polegającego na budowie stacji bazowej telefonii komórkowej przy ul. Starowiejskiej/ul. Zachodniej w Koszalinie, na działce nr 35/7 w obrębie ewidencyjnym 0054 – czytamy w Obwieszczeniu.
Trwa protest mieszkańców przeciwko obecności technologii 5G. Jednak ratusz wyjaśnia, że wszelkie działania i przedstawiane wątpliwości ze strony koszalinian są przedwczesne. Inwestycja w Łabuszu na dodatek została odłożona w czasie z powodu zagrożenia koronawirusem.
– To nie jest sieć 5G, tylko zwykły maszt stacji bazowej sieci komórkowej Play – wyjaśnia Grzegorz Śliżewski z Wydziału Komunikacji Społecznej, Promocji i Turystyki Urzędu Miejskiego w Koszalinie. – Prosiliśmy inwestora sieć komórkową Play o informacje w przedmiotowej sprawie i zapewnił naszych urzędników, że inwestycje dotyczą budowy nowych stacji bazowych dotychczasowej częstotliwości
Jak zapewnił naszą redakcję rzecznik Urzędu Miejskiego w Koszalinie: – Procedura w sprawie wydania decyzji o ustaleniu lokalizacji została wstrzymana na czas pandemii – mówi Śliżewski.
Jest faktem, że technologia 5G wzbudza kontrowersje. Są zalety. Sieć telekomunikacyjna piątej generacji może zapewnić większą pojemność, czym umożliwi stukrotne zwiększenie prędkości transmisji w porównaniu do obecnych sieci 4G i przyspieszy rozwój internetu rzeczy, usług telemedycyny, autonomicznych pojazdów czy inteligentnych miast. Jest w stanie obsłużyć milion urządzeń na obszarze kilometra kwadratowego. Jednak brakuje przekonywującego dowodu, że 5G nie będzie mieć negatywnego wpływu na ludzi, co akcentują w swym apelu protestujący koszalinianie. Sprzeciw wobec zgubnym skutkom fal elektromagnetycznych o wysokich częstotliwościach panuje nie tylko w Polsce. Przeprowadzenie w tej sprawie konsultacji społecznych jest więc pożądane.
Warto dodać, że w październiku 2019 roku Ministerstwo Cyfryzacji, Polski Fundusz Rozwoju oraz operatorzy telekomunikacyjni podpisali porozumienie w sprawie powołania spółki Polskie 5G do budowy infrastruktury usług w nowoczesnej technologii na częstotliwości 2600 MHz. Ta ma być realizowana w Warszawie, Gdańsku, Katowicach, Łodzi, Poznaniu, Szczecinie i Wrocławiu oraz w Trójmieście, gdzie sto stacji bazowych planuje wspomniany Play, który wystąpił o lokalizację swego masztu w Koszalinie.
Wracając do Koszalina Urząd Miejski do tej pory nie otrzymał żadnego wniosku dotyczącego chęci wdrażania czy testów sieci 5G. Jak tak się stanie to urzędnicy i eksperci będą badać sprawę pod wieloma kątami, również zdrowotnymi. W szczególnych przypadkach przeprowadzone mogą zostać również konsultacje społeczne.
Wiesław Miller/ Marek Łagocki / Dawid Macal
„Jednak brakuje przekonywującego dowodu, że 5G nie będzie mieć negatywnego wpływu na ludzi…” – żaden z trzech Autorów o logice ani metodzie naukowej nie słyszał? Dowodów szuka się na wpływ, pojawienie się skutku – a nie na jego brak. Brak wpływu to hipoteza zerowa.
„Przeprowadzenie w tej sprawie konsultacji społecznych jest więc pożądane.” – no nie jest, bo większość ludzi po prostu nie ma pojęcia o samym elektromagnetyzmie, a co dopiero o wpływie promieniowania na tkanki. Wyniki takich konsultacji będą czysto emocjonalne, ewentualnie zależne od zapodanej wcześniej propagandy.
Temat stary jak świat,każdy chce mieć zasięg w miejscu zamieszkania ale patrzeć na maszt z okna domu już niebardzo.
Odnośnie ostatniego akapitu w tekście. Orange już w 2019 roku uzyskał pozwolenie od UKE na test technologi 5G w Koszalinie i Kołobrzegu.
To jest żałosne, że o szkodliwości 5g wypowiada się pospólstwo po zawodówce lub studiach humanistycznych. Proponuje każdej osobie która chcę się zagłębić w temat przeczytać kilka opracowań lub prac naukowych profesorów/ekspertów którzy poświęcają swoje życie na badania technologii. Niestety większość geniuszy swoją wiedzę czerpie z tabloidów i niesprawdzonych źródeł, bo czym innym można nazwać artykuły w internecie pisane przez osoby niezaznajomione w temacie.
Pozdrawiam
Co Ty pindolisz ignorancie. Jakich opracowań i prac naukowych skoro technologia jest dopiero wprowadzana. Od dawien dawna wiadomo, że istnieje wpływ pola elektromagnetycznego na organizmy żywe. Także przestań bredzić. Poza tym od kiedy wykształcenie świadczy o znajomości tematu. U Ciebie, jak widać to nie występuje.
… a ziemia jest okrągła …
Opracowania i tzw. „prace naukowe” w temacie 5g, które podpisują „eksperci i profesorowie” można włożyć między bajki. Proszę zauważyć dwie rzeczy:
1. przekaz medialny (totalny w swoim wyrazie i zasięgu) stwierdza, że sieć 5g jest potrzebna bo będzie szybszy internet albo podpinać wiele innych urządzeń po sieć czyli tzw. IoT – no i nic więcej, same bzdury jakby celem życia było oglądanie filmów 8k na telefonie…
2. wszelkie prace legislacyjne w tym temacie, zwłaszcza te podnoszące dopuszczalne normy promieniowania z 0,1 na 10 W/m2 są wprowadzane po cichu, bez żadnego rozgłosu tak jakby temat był tajny i broń boże żeby się pospólstwo nie doszukało czegoś… w tym celu nawet przeprowadza się zmiany takie jak usunięcie ze stanowiska Anny Streżyńskiej (byłej minister cyfryzacji), która sprzeciwiała się 5g, następny minister nie miał już takich obiekcji i stąd ta dymisja…
Wtrącę tylko, że taki sam mechanizm został użyty, kiedy chwilę temu został usunięty dyrektor poczty polskiej (wyrażał sprzeciw wobec planowanych czynności zmierzających do niekonstytucyjnego dostępu do wszelkich danych wszystkich obywateli w związku z wyborami korespondencyjnymi) – zaś nowy dyrektor (mierny ale wierny) takich obiekcji już nie miał.
Efekty:
– bzdurne pisma do samorządów, bez żadnego podpisu personalnego z żądaniem przekazania tych danych do poczty polskiej oraz protesty i odmowy samorządów,
– „oburzenie” rzecznika rządu a w zasadzie „święte oburzenie”, że samorządy są be i przejęcie tych danych przez pocztę polską na podstawie jakiejś tam specustawy.
A wracając do 5g – to wojskowa technologia stworzona na zlecenie armii usa w celu prowadzenia zadań militarnych bez użycia broni konwencjonalnej (cele militarne) oraz ciągłe w czasie i przestrzeni pozyskiwanie danych dotyczących pobytu, przemieszczania się i inwigilacji każdego człowieka (cele polityczne) – proszę sobie poczytać na ten temat jak również zobaczyć jak ta technologia wykorzystywana jest w chinach.
Pod względem zdrowia jest to po prostu broń uszkadzająca dna i białka w komórkach organizmów żywych. Skoro to takie dobrodziejstwo to wszystkie kraje w UE powinny pchać się na wyścigi do 5g i całe państwa obkładać masztami ale jakoś nie widać 🙂
Tylko Polska, ze względu na bycie republiką bananową bez własnej suwerenności wykonuje zalecenia i nadzoruje ten antypolski i antyludzki program testowy. Internet rzeczy i filmiki z gierkami to nie wszystko – ale do ludzi nieświadomych trafia jak ulał. Ekspertyzy powstają pod konkretne zamówienie i mają trzymać pozory „naukowości” całego zamierzenia. Nic więcej jak „rzetelna” propaganda.
Takie jest moje zdanie w temacie 5g. Pozdro dla wszystkich wątpiących w świetlaną przyszłość z 5g !
Jak się rozejrzysz w około, to coraz więcej jest ludzi, dla których celem życia jest tel. za 6 tys., który przeważnie robi to samo co tel. za 2 tys., tys, czy 500 zł ;-). No, zdjęcia ten za 6 tys. robi na pewno lepsze, ale te zdjęcia i tak są z reguły oglądamy na smartfonach lub portalach społecznościowych, gdzie zmniejszana jest ich rozdzielczość, czyli są one tej samej jakości, co z tel. za 2 tys., tys, czy 500 zł ;-).
Podobnie jest z internetem. Nie ważne, że masz prędkość 100 Mb/s, czy 300 Mb/s, są tacy co muszą mieć więcej i więcej. Po co, a no po to by mieć więcej od innych :-). Jakby pojawiła się technologia dająca prędkość internetu 1 Pierdyliarda bitów/s to też by się znaleźli tacy, co by ją chcieli i też pojawiłyby się argumenty twierdzące, że jest nam taka prędkość potrzebna. Przecież, jak żyć bez filmu oglądanego w telefonie w jakości pierdyliarda K. Jak żyć nie móc zagrać w grę na telefonie hahaha.
Później się okaże, że te niesamowite prędkości w 5G będą w takiej ofercie: Pierdyliard b/s minimum 100 Mb/s hahaha (z reguły będą to te wartości bliżej minimum) – tak, jak jest w wielu ofertach oraz nielimitowany do 250 GB hahaha ;-).
Pomijam telefon. Jest jeszcze wiele innych rzeczy, które wmawia się nam, że są nam niezbędne do życia. Na sam koniec okazuje się, że jedyne, co nam jest w życiu potrzebne to zdrowie i miłość.
mąż opiekunki od moich dzieciaków . 5 lat temu miał płaskonabłonkowy rak migdałka.
Stopień zaawansowania III, przerzut do 2 węzłów chłonnych. Kilku
onkologów zaopiniowało jako przypadek nieoperacyjny.
W końcu prof Jassem z Gdańska pokierował leczeniem niestandardowo:
agresywne naświetlania i chemioterapia PRZED zabiegiem. Następnie
operacja (trwała wiele godzin, guz położony bezpośrednio przy
aorcie, tkanka popalona po naświetlaniach, ryzyko zabiegu ogromne).
Pacjent z nędznymi rokowaniami.
Minęło 5 lat. Zawzięcie, prócz jeżdżenia na rowerze, biega po
lekarzach doszukując się przerzutów (bo mu strzyka w kościach),
jednak na scyntygrafii powtarzanej co 2 lata prócz zmian
reumatycznych za diabła nic innego nie chce wyjść 😉
stosuję od czasu choroby olej CBD doczytali że CBD ma właściwości blokujące przeżuty kupują w Konopnej Farmacji w Poznaniu już od lat i tam też szukałabym więcej informacji na temat olejków i porady mają stronę internetową http://www.konopiafarmacja.pl więc można wygrac z chorobą
Je€&@# ciemnogród!!!
Kiedyś ciemni ludzie protestowali przy okazji rozwoju radia…Argumentem było to samo-możliwość „usmażenia mózgu” za pomocą fal.
Gdyby nawet istniała taka możliwość to tym tępym dzidom wiele takie usmażenie by nie zaszkodziło.