Akademiczki bez problemów awansują

Energa AZS awansowała do ćwierćfinału Pucharu Polski. Koszalinianki w Kobierzycach ograli miejscowy KPR 32:24. Zawodniczki w całym spotkaniu walczyły ambitnie, a sędziowie nie mieli litości. Efekt? Arbitrzy rozdali 38 minut kar. Akademiczki do awansu poprowadziła Romana Roszak, która rzuciła 8 bramek.

Niespodziewanie lepiej w spotkanie weszły zawodniczki beniaminka Superligi, które po 10 minutach prowadziły 6:3 (red. wszystkie bramki dla KPR-u zdobyła Anna Mączka).  Następnie za pilnowanie skutecznej zawodniczki wzięła się filigranowa Joanna Chmiel, co było dobrym posunięciem. Jeszcze w pierwszej połowie Energa AZS objęła prowadzenie. Do przerwy 17:13 dla Koszalina.

Druga połowa rozpoczęła się dobrze dla gospodyń, które zdołały doprowadzić do stanu 19:21. Następnie Kobierzyce łapało mnóstwo kar, co wykorzystały akademiczki. Po 50 minutach było niemal wszystko jasne, bowiem podopieczne Anity Unijat posiadały przewagę ośmiu bramek – 20:28.

Spotkanie ostatecznie zakończyło się pewnym zwycięstwem Koszalina 32:24. W sobotę 18 lutego Energa AZS powraca na ligowe parkiety, gdzie zmierzy się w arcyważnym spotkaniu z AZS-em AWFiS Łączpol Gdańsk.