Browar w Koszalinie do likwidacji. Znamy przyczyny
Po ponad 13 latach działalności browaru w Koszalinie, zarząd spółki Van Pur S.A podjął decyzję o likwidacji „Broka”.
Browar istniał łącznie od 150 lat. Od ponad 13 lat należał do spółki Van Pur S.A, która w 2009 zapobiegła jego likwidacji. Teraz podjęto jednak decyzję o ostatecznym zamknięciu „Broka”. Jak wynika z oświadczenia decyzja podyktowana była zbyt dużymi ograniczeniami związanymi ze specyfikacją produkcji w tak zabytkowym budynku. Ze względu na status zabytkowy niemożliwa była rozbudowa i modernizacja hal, co wiązało się z ograniczeniami technologicznymi. Dodatkowym problemem był wzrost cen zarówno gazu jak i prądu, co sprawia, że dalsza działalność obiektu jest nieopłacalna.
Ponad 70 pracowników browaru otrzymało wypowiedzenia. Zostali oni jednak poinformowani o wszystkich etapach procedury zamykania produkcji w zakładzie.
– Otrzymali od nas propozycję warunków zakończenia współpracy, obejmującą m.in. dodatkowe wynagrodzenie dla osób, które będą czynnie pracowały w browarze do momentu jego zamknięcia. W tym trudnym momencie zapewniamy naszych Pracowników, że pozostajemy do ich dyspozycji – czytamy w oświadczeniu.
Likwidacja we współpracy z władzami miasta oraz urzędem i agencjami pracy planowana jest na przełomie września i października 2022 roku. Spółka zapewnia jednak, że budynek browaru wciąż będzie funkcjonował w Koszalinie, a marka BROK pozostanie na rynku w tej samej jakości.
– Budynek zabytkowego browaru zostanie w przyszłości w pełni zrewitalizowany i będzie służyć mieszkańcom Koszalina.
– Byłoby zwykłym truizmem twierdzenie, że zamknięcie koszalińskiego browaru, po 150 latach działalności związanej z miastem, to „jedynie” ogromna strata. Bo Browar to przecież nie tylko doskonałej jakości produkty, ale konkretni ludzie, którzy temu zawodowi i pracy poświęcili swoją pasję i wiele lat życia. To także nierozłączna część historii Koszalina, sukcesów jego mieszkańców na przestrzeni półtora wieku. Koszaliński Browar to wreszcie jedna z marek, która do tej pory była prawdziwą wizytówką naszego miasta – mówił Piotr Jedliński Prezydent Koszalina.
Zarząd Firmy VAN PUR, który od 13 lat zarządza browarem, trzy dni temu poinformował władze miasta, że bardzo duże obciążenie cały czas wzrastającymi cenami gazu i energii oraz ogólne warunki koniunkturalne przeważyły i w efekcie produkcja piwa jest nieopłacalna, co wiąże się z koniecznością zamknięcia zakładu.
– Mamy nadzieję, że koszalińskiemu browarowi uda się zachować jak najwięcej z tego co jest i było dumą koszalinian. Liczymy zwłaszcza na zachowanie dziedzictwa w postaci samego browaru, jego siedziby. To potencjał promocyjny, który powinien być wykorzystany z udziałem także potrzebnych do tego celu pracowników Firmy – dodał.
Po prostu likwidacja okraszona komentarzem wzbudzającym litościwy usmiech. Obawiam się, że zwolniony zarząd zasili już i tak duże przerosty administracyjne w miejskich spółkach.
Wystarczyło zacząć produkować piwo, a nie jakąś szczynę. Samo by się obroniło.