Honorowa porażka Victorii SP 2 Sianów

Dobry mecz zagrały piłkarki sianowskiej Victorii SP 2 w Szczecinie z wyżej notowanym zespołem LFA Szczecin. Poległy 4:1, ale były bardzo blisko sprawienia niespodzianki.

 

 

LFA SZCZECIN-UKS VICTORIA SP2 SIANÓW 4:1 (1:1)

UKS Victoria SP pojechała na mecz bardzo osłabionym składem, ale postawiła faworytowi spotkania trudne warunki. O wyniku i wygranej LFA Szczecin zadecydowała dopiero końcówka spotkania. Sianowianki rozpoczęły bardzo dobrze i już w 8 minucie mogły prowadzić 1:0 ale niestety wychodząca sam na sam z bramkarką szczecińskiego zespołu Malwina Grzelak uderzyła nieprecyzyjnie. Dwie minuty później ładną akcję przeprowadziła Karolina Kawałek i niewiele zabrakło do strzelenia bramki. W 19 minucie po wrzutce jednej z szczecinianek piłka obiła poprzeczkę gości. W 28 minucie Malwina Grzelak już nie zmarnowała dogodnej sytuacji sam na sam i sianowianki prowadziły 1:0. Piłkarki LFA Szczecin może miały więcej piłkę ale to sianowianki były groźniejsze. W 39 minucie po nieporozumieniu obrony sianowskiej Katarzyna Michalska strzela niespodziewanie bramkę i zrobiło się remisowo 1:1. Była to zupełnie przypadkowa bramka, która wcale nie wynikła z dobrej akcji szczecinianek. Minutę później LFA przeprowadziła pierwszą naprawdę groźną akcję ale skończyło się na strachu. W 43 minucie Marta Fil wrzuciła piękną piłkę, Malwina Grzelak wyprzedziła obrończynie LFA i strzeliła gola, ale niestety sędzina spotkania dopatrzyła się spalonego. Była kontrowersyjna decyzja ale trzeba było się z nią pogodzić. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:1.

Drugą połowę lepiej zaczęły szczecinianki. W 49 minucie ładne uderzenie jednej z piłkarek LFA sparowała na rzut rożny dobrze broniąca Oktawia Kaszewska. W 54 minucie po nieoczekiwanym prezencie sianowianek Alicja Peitler strzeliła bramkę i LFA wyszło na prowadzenie 2:1. Pomimo straty bramki sianowianki nie zrezygnowały ze zmiany wyniku i dwukrotnie po rzutach rożnych i uderzeniach głową w 65 i 84 minucie Oliwii Olszak były bliskie zmiany wyniku. W 87 minucie piłkarki LFA przeprowadziły ładną akcję zakończoną celnym strzałem, ale wspaniałą interwencją popisała się Oktawia Kaszewska. Pod koniec spotkania w 89 minucie nie mające nic do stracenia sianowianki natknęły się na kontrę piłkarek LFA i po strzale Marii Nowak straciły trzeciego gola. Bramka ta podłamała morale sianowskiej drużyny, które jeszcze w doliczonym czasie 90+2 straciły czwartą bramkę po uderzeniu Alicji Peitler.

Skład Victorii SP 2 Sianów: Oktawia Kaszewska, Dagmara Petrus, Oliwia Olszak, Klaudia Majerczak, Daria Zbrzeźniak, Wiktoria Studzińska, Marta Fil, Iwona Grub-Malinowska, Karolina Kawałek, Oliwia Żywanowska, Malwina Grzelak.

Trener Jędrzej Bielecki pomimo porażki pochwalił swoje dziewczyny. Szczególnie za pierwszą połowę. Owszem piłkarki LFA przeważały, miały więcej z gry ale to my mieliśmy lepsze okazje do strzelenia bramek i mecz wcale nie musiał zakończyć się naszą porażką. Z różnych powodów na mecz pojechaliśmy tylko w jedenastkę i brakiem kilku dotychczas podstawowych zawodniczek. W przekroju spotkania zespół LFA zasłużył może na wygraną ale nie było to takie pewne zwycięstwo. Trochę za wysokie. Do wygrania spotkania zabrakło nam zmienniczek i trochę kondycji.

 

 

Tekst i foto.: Jędrzej Bielecki

 


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *