Kolejna wygrana Energi AZS Koszalin. KPR Gminy Kobierzyce zawiódł po całości [FOTO]

Mecz 6. kolejki PGNiG Superligi Kobiet został rozegrany w Koszalińskiej Hali Widowiskowo Sportowej. Spotkanie już przed rozpoczęciem dostało miano hitu kolejki. Jednak parkiet zweryfikował wszystko i zwycięsko wyszła drużyna z Koszalina 33:28.

Spotkanie nie zaczęło się dobrze dla gospodyń, bowiem przegrywały one po kilku minutach meczu 3:1. Jednak nie trzeba było czekać długo, żeby koszalinianki zaczęły grać na wysokich obrotach. Wystarczyło kilka minut, aby po bramce Hanny Rycharskiej Energa objęła prowadzenie 7:5. Drużyna gości zaczęła popełniać ogromną ilość błędów, co przyczyniło się do straty dużej ilości punktów. Częste błędy popełniała rozgrywająca KPR Gminy Kobierzyce, Anna Mączka. Błędy te wykorzystywała Romana Roszak, która w tym spotkaniu trafiła 12 razy do bramki przeciwniczek. Większość ataków Energi była rozgrywana bezpośrenio z kontry, świadczyło to o bardzo słabej skuteczności przyjezdnych, dzięki temu Energa po trzydziestu minutach spotkania mogła odpocząć z przewagą 9. bramek.(20:11)

Trenerka KPR Gminy Kobierzyce, Edyta Majdzińska musiała dać mocną przemowę swoim podopiecznym, ponieważ na drugą połowę wyszły one jak zupełnie inna drużyna. Widać było w ich grze pewność siebie, której brakowało w pierwszym etapie gry. Zaczęły gonić wynik i nie bały się oddawać rzutów. W pewnym momencie przyjezdne traciły już 5 bramek do wyrównania wyniku. Pod konice meczu gospodynie musiały grać w podwójnym osłabieniu, co mogły wykorzystać przeciwniczki, jednak mimo takiej przewagi nie udało im się znaleźć sposobu doprowadzenia do remisu. (33:28)

Energa AZS: Sach, Prudzienica – Han 1, Budnicka, Tracz 2, Roszak 12, Michałów 1, Volovnyk 2, Smbatian 3, Striukowa 1, Rycharska 5, Nowicka 6, Tomczyk.

Kornel Pawlak/ Fot. Marcin Chyła