Koszalin bardziej nowoczesny i przyjazny za 4 lata
Rada Gospodarcza przy Prezydencie Miasta wysłuchała i obejrzała prezentację pt. „Koszalin – nowe wizje rozwoju”. W 2020 roku ma to być ośrodek dobrze zorganizowany komunikacyjnie z przyjazną przestrzenią miejską i nowoczesną gospodarką.
Rozwój Koszalina ma opierać się na współpracy regionalnej, krajowej i międzynarodowej. Miasto jest centrum Koszalińsko-Kołobrzesko-Białogardzkiego Obszaru Funkcjonalnego, który w sferze inwestycyjnej łączy 19 gmin i wizja pozyskania 40 mln euro w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego (RPO), m.in. infrastrukturę drogową.
– Tam, gdzie mamy pewność finansowania, tam będziemy ruszać z procedurami – twierdzi prezydent Piotr Jedliński.
Ważny punkt to usprawnienie drogi krajowej nr 11 w mieście. Np. na ulicy Krakusa i Wandy stan nawierzchni jest zły, dlatego poprawa będzie finansowana z budżetu samorządu. Część tych planów związana jest z uzbrojeniem terenów inwestycyjnych podstrefy „Koszalin” w rejonie ulic: Lechicka – Szczecińska. Nadal nie wiadomo, co z drogą S11, bo poza Koszalinem jedynie Bobolice są żywotnie zainteresowane jej realizacją.
Ucieszą się miłośnicy jednośladów, ponieważ szykowane są stacje roweru miejskiego. Architektoniczne zagospodarowanie śródmieścia, które będzie realizowane od 2019 roku, obejmie odcinki od przejścia podziemnego w ulicy Dworcowej do filharmonii przy ul. Piastowskiej.
– Nie chcemy z centrum wyganiać całego ruchu samochodowego, ale stworzyć coś na kształt Krakowskiego Przedmieścia w stolicy, gdzie ograniczenia nie stwarzają problemu – informuje prezydent.
Miasto stawia na turystykę. Pierwszy złożony wniosek do Urzędu Marszałkowskiego ma dotyczyć projektu rekonstrukcji historycznej zagrody jamneńskiej z II polowy XIX wieku na osiedlu Jamno z budową obiektu na działalność edukacyjno-rekreacyjną, m.in. warsztaty haftu, tkactwa i wypieku chleba. W dzielnicy Jamno mają powstać dwie elektrownie fotowoltaiczne o mocy do 1 MW każda.
Wciąż w cenie u władz ratusza jest rewitalizacja kolejki wąskotorowej.
– Dokumentacja techniczna jest gotowa – powiedział Piotr Jedliński.- Warto wykorzystać starania zapaleńców wąskotorówki, którzy własnymi rękami robią wszystko za Bóg zapłać.
Zagospodarowanie Góry Chełmskiej to nie tylko centrum pielgrzymkowo-turystyczne, które nadzorują siostry szenszackie. Wokół powstanie 11 polan rekreacyjnych oraz trasy dla cyklistów, którzy lubią zjeżdżać z góry bez hamulców.
Szykowana jest odnowienie parków miejskich. To ostatnie wiąże się z koncepcją przebudowy amfiteatru, m.in. przez podwyższenie dachu nad sceną i zamontowanie wygodnych siedzisk na widowni, na wzór z obiektów w Opolu i Sopocie. Np. na potrzeby kabaretonu i festiwalu Na Fali, które zaliczono do jednych z filarów promocji Koszalina w kraju.
Miasto nie zapomina o edukacji, choć zapowiadane przez rząd zmiany w oświacie utrudniają planowanie, bo nie wiadomo, jak będzie wyglądać sieć szkół. Podobnie niewiadome, na temat przyszłości NFZ, w sferze zdrowia. W szpitalu wojewódzkim w zawieszeniu są budowa Oddziału Kardiochirurgii z blokiem operacyjnym oraz garażu wielopoziomego.
– Wiele elementów rozwoju miasta, które polegają na wykorzystaniu walorów naturalnych, to dobry kierunek – uważa Wiesław Zinka, przewodniczący Rady Gospodarczej.
Fot. UM Koszalin
