Sztuka uliczna tu i tam. Cukin upamiętnia historię

Zwolennicy i przeciwnicy tak zwanego street artu w jednym są zgodni. Popularny Cukin, czyli Tomasz Żuk, swoimi pracami zamalowuje Koszalin. Co istotne, nie produkuje bohomazów, a poprawia estetykę otoczenia w różnych częściach miasta.

Sztukę uliczną spod rąk twórcy widać w parku Książąt Pomorskich, przejściu podziemnym od ulicy Dworcowej do budynku PKP czy ronda Lecha Żyły w okolicy I Liceum Ogólnokształcącego. Obchodząca za rok jubileusz 75-lecia istnienia szkoła nosi imię Stanisława Dubois i wizerunek patrona autorstwa mistrza street artu w Koszalinie zdobi budynek naprzeciwko zasłużonej placówki. Stanisław Dubois to polski socjalista, powstaniec śląski i uczestnik wojny z Bolszewikami w 1920 roku, który w czasie II wojny światowej zginął w Oświęcimiu. Pamięć o patronie wśród miejscowych licealistów jest żywa, bo 21 sierpnia br. zorganizowali wiec z okazji 77. rocznicy jego śmierci.

Warto dodać, że prace Cukina można zobaczyć też w Sierakowie Sławieńskim (gmina Sianów), znanym z Wioski Hobbitów. Zdobi budynek Ochotniczej Straży Pożarnej. Natomiast niedawno artysta uliczny wykonał mural przypominający mieszkańcom Karlina wielką erupcję ropy w 1980 roku pod Koszalinem.