Awantura o szpital w Koszalinie! Politykom puściły nerwy [ZOBACZ FILM]

KoszalinInfo TV: Sprawa zamknięcia oddziału neurologicznego i sytuacji Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie wywołuje wiele, również skrajnych emocji nie tylko u mieszkańców. Na wtorkowej konferencji padły ostre słowa, doszło do spięcia między politykami.

Konferencja zwołana przez senatora Stanisława Gawłowskiego i Tomasza Sobieraja, wicemarszałka Województwa Zachodniopomorskiego pod który podlega Szpital Wojewódzki w Koszalinie przerodziła się w słowną przepychankę na temat winnego sytuacji koszalińskiej jednostki. Stanisław Gawłowski twierdzi, że doprowadziły do tego między innymi działania radnego Błażeja Papiernika i posła Radosława Lubczyka. Jak zapewniał, lekarze w rozmowie z nim uskarżali się na hejt. Senator przywołał jako przykład „Szpitalne Historie”.

– Hejt i atak rozpoczęty przez Pana Papiernika i Lubczyka na lekarzy z oddziału neurologicznego do tego doprowadził – grzmiał Gawłowski podczas wtorkowej konferencji.

– Senator zrzuca winę na wszystkich dookoła – na radnych, na prezydenta, na wszystkich świętych, a on w jego mniemaniu jest człowiekiem niemalże nieskazitelnym – odparł atak przerywając konferencję zwierzchników szpitala radny miejski Błażej Papiernik.

Na spotkaniu doszło do wymiany zdań na temat Rady Społecznej Szpitala Wojewódzkiego, powoływania jej przewodniczącego oraz ogólnych kompetencji. W kontekście działań wspomniany został również Sejmik Województwa.

– Panie Marszałku, niech Pan zgłosi projekt uchwały o wyborze nowej Rady Społecznej szpitala, bo apelują Państwo w sprawie szpitala do Rady Miejskiej, do prezydenta, wojewody i NFZ-tu, a Sejmik Województwa, który ma największy wpływ został pominięty. Dlaczego Panie Senatorze? Czy dlatego, że tam Marszałkiem jest Pana kolega Olgierd Geblewicz? – pytał Błażej Papiernik.

– Przewodniczącego Rady Społecznej nie powołuje Sejmik, w związku z tym mnie to nie dotyczy – odpowiedział Senator – Rada Społeczna nie może nic kontrolować, nie może o niczym zdecydować, tylko doradza, ale Radny hejter Papiernik nie ma świadomości, że jest inaczej – dodał ironicznie Gawłowski.

Ostatecznie na konferencji prasowej zwierzchników szpitala nie padły żadne konkretne propozycje, które miałyby przywrócić normalne leczenie pacjentów w koszalińskiej placówce. Warto zwrócić uwagę na to, że hejt nie był jedynym powodem odejścia lekarzy, a zmniejszenie podatków od nieruchomosci jest tylko próbą przerzucenia winy na kogoś innego. Dziennikarze dowiedzieli się jednak od wicemarszałka Województwa Zachodniopomorskiego Tomasza Sobieraja, że obecny pełniący obowiązki, a przed przejściem na emeryturę dyrektor szpitala Andrzej Kondaszewski nie ma już siły wychodzić do dziennikarzy, bo jest „emerytem i czeka aż pojawi się nowy dyrektor”. Zatem kto obecnie kieruje Szpitalem Wojewódzkim w Koszalinie oraz podejmuje racjonalne decyzje w sprawie jego funkcjonowania? Bo trudno oczekiwać tego od dyrektora – emeryta, który „ma już tego dość”. Rozpoczyna się postępowanie konkursowe na stanowisko dyrektora tej placówki, a jak zapewnił wicemarszałek może ono potrwać nawet sześć miesięcy.

Na zakończenie spotkania z dziennikarzami padło kilka gorzkich słów.

– Przepraszam Państwa za ten teatr, ale ja nie uciekam nigdy. Nie boję się żadnej szopki ani pajaców, a to się musiało tutaj odbyć – zwrócił się do radnego Papiernika senator Stanisław Gawłowski.

Cały film z konferencji można obejrzeć: TUTAJ