Dwie kwarty dobrej gry to za mało na Rosę

AZS Koszalin w sobotę 1 kwietnia miał bardzo trudne zadanie – wygrać w Radomiu z Rosą. Misja wydawała się niemożliwa do wykonania. Koszalinianie przegrali wysoko 68:85. Najskuteczniejszym wśród akademików okazał się Daniel Wall, który rzucił 15 punktów.Pierwsza kwarta była bardzo zacięta. Żaden z zespołów nie potrafił wypracować sobie bezpiecznej przewagi. Po 10 minutach AZS prowadził 17:16.

Druga ćwiartka była już zdecydowanie lepsza dla gospodarzy. Podrażniona Rosa w drugie dziesięć minut weszła z serią 11:2. Po dwudziestu minutach rywalizacji radomianie prowadzili 42:34.

Po zmianie stron przebieg wydarzeń na parkiecie nie uległ zmianie. W dalszym ciągu to gospodarze posiadali inicjatywę, co oznaczało powiększanie przewagi. Przed decydującą kwartą Rosa prowadziła 63:46.

W ostatniej kwarcie akademicy pokazali charakter, ale nie wystarczyło to na odrabianie strat. AZS przegrywa w Radomiu 68:85.

KLIKNIJ
Geodeta Koszalin

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *