Gołoledź w Koszalinie i regionie. Urazy głowy, kręgosłupa i złamania

Od poniedziałku po południu ratownicy medyczni w regionie mieli ręce pełne pracy. Związane to było oczywiście z bardzo dużym oblodzeniem dróg i chodników.

 

Najgorzej sytuacja wyglądała w poniedziałek godzinach między 13 a 18. Niemniej interwencji było bardzo dużo aż do wtorkowego poranka.

– W godzinach od 13 w poniedziałek do 7 rano we wtorek na terenie całego województwa zachodniopomorskiego udzieliliśmy pomocy blisko 500 razy, z czego prawie 150 z interwencji dotyczyło urazów do jakich doszło na skutek poślizgnięcia się na oblodzonych chodnikach, skwerach czy schodach – relacjonuje Paulina Heigel, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie. – Skutkiem upadków najczęściej były urazy głowy, stłuczenia kręgosłupa oraz złamania i zwichnięcia kończyn dolnych lub górnych.

 

Liczba interwencji od godz. 13 w poniedziałek do 7 rano we wtorek:
Szczecin – prawie 150, z czego prawie 70 dotyczących urazów, do jakich doszło po przewróceniu się na oblodzonych chodnikach
Koszalin – 37, z czego 6 dotyczących urazów, do jakich doszło po przewróceniu się na oblodzonych chodnikach
Białogard – 7, z czego żaden do urazu po upadku
Kołobrzeg i Rymań – 28, z czego 6 do urazów do jakich doszło po przewróceniu się na oblodzonych chodnikach

KLIKNIJ
Geodeta Koszalin

mm

Marek Łagocki

Magister Pedagogiki Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego. Specjalista ds. resocjalizacji. Wkrótce prawnik. Blisko 13 lat byłem redaktorem naczelnym KoszalinInfo.pl. Staramy się Państwu przekazywać szybko najważniejsze wydarzenia z Koszalina i regionu. Zapraszam do lektury.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *