„Jak długo mam jeszcze wnosić swojego niepełnosprawnego syna?”: ZBM odpowiada

Koszalininfo interweniuje: W XXI wieku brak przystosowania klatki schodowej do osób niepełnosprawnych, gdzie wcześniej kierowano o to prośby, może wydawać się absurdalne. Jednak są takie miejsca w Koszalinie gdzie mieszkańcy muszą wnosić swoje dzieci po schodach i wracać później po wózek.

Do naszej redakcji zwrócił się ojciec niepełnosprawnego syna, który od sierpnia 2023 roku podejmuje starania w celu uzyskania możliwości podjazdu wózkiem po schodach dla swojego dziecka.

– Kilkakrotnie składałem pisma do ZBM, nawet mój tata. Przychodziliśmy również osobiście. Przyszła do nas nawet komisja, której tłumaczyłem jak to zrobić. Taka możliwość podjazdu dla osób jeżdżących na wózku inwalidzkim powinna być priorytetem jednak wszystkie moje wnioski spotkały się z odmową. Na całe szczęście mam do pokonania tylko kilka schodów z dzieckiem na rękach. Jednak dalej jest to duży kłopot. Na klatce nie da się wyciągnąć dziecka tak by w nic nie uderzył, pomijając już, że ma 13 lat i też swoje waży. Mi nie chodzi o zamontowanie windy, ja chciałbym tylko podjazd na schodach – mówił ojciec.

Ze sprawą zgłosiliśmy się do Dyrektor ZBM Lucyny Sitarczyk, która twierdzi, że dopiero 31 stycznia otrzymała wniosek, ale na kopertę dla osób niepełnosprawnych.

– Wniosek do nas wpłynął dopiero dzisiaj, jednak nie był to wniosek o podjazd a na kopertę. Zapewniam, że jeśli nie będzie żadnych przeciwskazań jak najszybciej przystąpimy do wyznaczenia miejsca parkingowego dla osób niepełnosprawnych. Jeśli chodzi o podjazd na klatce to rozumiem, że jest ciężko przy niepełnosprawnym dziecku, ale budynek należy do wspólnoty mieszkaniowej i my nie możemy nic z tym zrobić, zwłaszcza kiedy taki wniosek nawet do nas nie wpłynął  – zapewniała.

Foto: Katarzyna Popowicz