Konflikty w Radzie! Radny Tarnowski odchodzi z Platformy [FILM]

KoszalinInfo TV: We wtorek, 21-ego grudnia 2021 roku w Koszalinie odbyła się konferencja prasowa z udziałem m.in. Tomasza Sobieraja. Podczas spotkania wicemarszałek skomentował obecną sytuację w Radzie Miejskiej, poniedziałkową sesję, odwołania i politykę Piotra Jedlińskiego. Dodatkowo poinformował o złożonym do Regionalnego Sądu Koleżeńskiego wniosku o usunięcie pięciu radnych z Platformy Obywatelskiej.

Jan Kuriata wraz z radnymi z Koalicji Obywatelskiej w odpowiedzi na te działania również zwołał konferencję, aby odnieść się do zarzutów i decyzji Wicemarszałka. Wyjaśnił, że istotą całego sporu jest fakt, że część radnych zdecydowała się realizować program, z którym szli do wyborów, a reszta wybrała inną drogę. Przytoczył przykład rozbudowy parku technologicznego w Koszalinie.

– A któż w zeszłym roku próbował namawiać nas do głosowania przeciwko współpracy i rozbudowie, jak właśnie nie przewodniczący Tomasz Sobieraj? – mówił Jan Kuriata – Organizował spotkania części klubu radnych Koalicji Obywatelskiej, gdzie mówiono o tym, jak odchodzić od tego programu, z którym szliśmy do wyborów.

Do wypowiedzi Tomasza Sobieraja odniósł się również inny koszaliński radny Marcin Waszkiewicz, który uważa, że fundamentem całego konfliktu są ambicje Wicemarszałka.

– Niestety, ale temu, żebyśmy dalej byli jako jedna rodzina stanęły na przeszkodzie ambicje Tomasza Sobieraja. Jego motywacją jest tylko i wyłącznie prezydentura Koszalina. To nie jest żadna tajemnica – mówił – Ja dzisiaj mam być wyrzucany z Platformy, dlatego że stoję na przeszkodzie realizowania ambicji Tomasza Sobieraja, bo popieram Piotra Jedlińskiego? Jest to po prostu żenujące.

Dodatkowo podczas spotkania Ryszard Tarnowski, wieloletni członek zarówno Koalicji Obywatelskiej jak i Platformy obywatelskiej przekazał informacje o podjętej w związku z całą sytuacją decyzji.

– Po wczorajszym oświadczeniu Tomasza Sobieraja, że pięciu radnych niezależnych będzie pozbawionych przynależności do PO podjąłem decyzję, że występuję z Platformy Obywatelskiej. Robię to z prawdziwym bólem serca – mówił.

Jednocześnie podkreślił, że ma nadzieję na pojednanie i ponowne połączenie się członków PO przed końcem kadencji.