Koszalinianki muszą wreszcie pokazać klasę

Energa AZS ostatnich tygodni z pewnością do dobrych zaliczyć nie może. Akademiczki w siedmiu dotychczasowych spotkaniach Superligi zdołały wygrać zaledwie trzy,co dla zespołu, który zamierza znaleźć się w najlepszej szóstce to wynik po prostu słaby.

Dziewczyną z Pomorza Środkowego można wybaczyć porażki z Zagłębiem Lubin 23:26, z Pogonią Baltica Szczecin 23:31 czy Vistalem Gdynia 29:33. Natomiast porażki z ostatniej kolejki, w której koszalinianki przegrały na wyjeździe z AZS AWFiS Łączpol Gdańśk 21:28 w żadnym wypadku wybaczyć nie można. Ponadto fatalna statystyka 14 minut bez zdobytej bramki w drugiej części pojedynku w Gdańsku dała duży ból głowy Anicie Unijat przed najbliższym spotkaniem z Olimpią-Beskid Nowy Sącz. Po siedmiu kolejkach Energa AZS ma na swoim koncie tylko sześć punktów (red. zwycięstwa z KPR Jelenia Góra 34:30, KPR Kobierzyce 35:21 i Startem Elbląg 29:27).

Najbliższy rywal koszalinianek w obecnym sezonie ma inne cele, niż Energa AZS. Jednak drużyna z Nowego Sącza nigdy do łatwych rywali nie należała. Olimpia zawsze charakteryzuje się bardzo waleczną grą do końcowej syreny bez względu na wynik końcowy. W trwającym sezonie dziewczyny z Nowego Sącza rozegrały sześć pojedynków, w których odniosły jedno zwycięstwa, trzy porażki, a dwa pojedynki zakończyły si podziałem punktów. Sezon Olimpia-Beskid rozpoczęła od porażki z MKS Selgros Lublin 23:28. Następnie zremisowała 24:24 z UKS PCM Kościerzyna, wygrała z Piotrcovią Piotrków Trybunalski 31:30, a także zremisowała 25:25 z KPR Jelenia Góra. W ostatnich dwóch kolejkach przegrała z KPR Kobierzyce 27:28 i 23:34 z Zagłębiem Lubin.

Jedno jest pewne Energa AZS musi podejść do pojedynku w pełni skoncentrowana. W przeciwnym wypadku nieobliczalna Olimpia-Beskid wywiezie z Koszalina przynajmniej punkt.

W zespole z Nowego Sącza niezwykle groźna w ataku jest Gabriella Szabo, która w sześciu dotychczas rozegranych meczach rzuciła 51 bramek. Skutecznością potrafi, również błysnąć Marta Rosińska, która rzuciła już 31 bramek. Obie panie rzuciły w sumie ponad połowę wszystkich bramek w trwającym sezonie dla swojego zespołu.

Po stronie Koszalina najwięcej rzucają Romana Roszak 44 gole, Monika Michałów 30 bramek i Walentina Nestsiaruk trafiła do bramki rywalek 29 razy.

Spotkanie odbędzie się w niedziele 30 października o godzinie 17:00 w Koszalinie.