Maleńka dziewczynka w ciężkim stanie. Rodzice trafili do aresztu!

Śledczy od kilku dni prowadzą intensywne działania by ustalić co stało się w mieszkaniu przy Monte Cassino w Koszalinie. Ośmiomiesięczna dziewczynka z poważnymi obrażeniami głowy trafiła do Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie.

Do zdarzenia doszło w czwartek, 11-go listopada 2021 roku w jednym z mieszkań przy alei Monte Cassino w Koszalinie. Z relacji matki wynika, że dziewczynka miała zachłysnąć się i stracić przytomność, po tym kobieta miała zadzwonić na pogotowie. Dyspozytor miał instruować kobietę w jaki sposób udzielić pierwszej pomocy dziecku. W międzyczasie na miejscu pojawił się zespół ratownictwa, który przystąpił do ratowania dziewczynki. Dziecko niezwłocznie zostało przewiezione do Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie. Stan dziecka jest ciężki, obecnie nieprzytomna przebywa na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej.

Obrażenia dziecka – uraz głowy oraz konsultacje okulistów spowodowały, że lekarze o zdarzeniu powiadomili policję. Śledczy pod nadzorem prokuratury prowadzą intensywne czynności mające na celu ustalenie okoliczności zdarzenia. Nie wszystko jest w tym zdarzeniu jasne. W czwartek policjanci na polecenie prokuratury zatrzymali 41-letniego ojca oraz 32-letnią matkę dziewczynki. W piątek obojga rodziców doprowadzono do prokuratury. Śledczy przedstawili im zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że matka dziewczynki miała tłumaczyć, że do obrażeń dziecka mogło dojść podczas resuscytacji, albo gdy dziecko wypadło z bujaka. Śledczy nie dali temu wytłumaczeniu stuprocentowej wiary.

Jeszcze w piątek, w mieszkaniu, w którym doszło do zdarzenia pojawili się policyjni technicy, którzy przez kilka godzin prowadzili oględziny lokalu oraz zabezpieczali ewentualne ślady. W sobotę, 13-go listopada 2021 roku Sąd Rejonowy w Koszalinie przychylił się do wniosku prokuratury prowadzącej śledztwo i zastosował wobec rodziców środek zapobiegawczy w postaci dwóch miesięcy tymczasowego aresztowania.  W tym czasie śledczy chcą ustalić dokładny przebieg zdarzenia, do którego doszło w mieszkaniu. Z relacji sąsiadów wynika, że rodzina była spokojna i w mieszkaniu nie dochodziło do awantur. Drugie dziecko zostało przekazane pod opiekę rodziny.

Nie jest również wykluczone, że rodzice dziecka mówią prawdę, a w mieszkaniu doszło do nieszczęśliwego wypadku. Dokładne okoliczności zajścia wyjaśni prowadzone śledztwo.

Geodeta Koszalin
KLIKNIJ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *