„Młode osoby uważane są za bardzo przedsiębiorcze”

Rozmowa z Joanną Piotrkowską-Ciechomską. Szefowa Biura Pełnomocnika Prezydenta do spraw Inwestorów Kluczowych i Zatrudnienia opowiada, jak młodzi koszalinianie radzą sobie w biznesie.

Co zaskoczyło Panią podczas ostatniej III edycji konkursu „Firma na start”?
Największą niespodzianką był duży odsetek mężczyzn wśród zgłoszonych uczestników. W poprzednich edycjach dominowały kobiety. Panie były też laureatkami konkursów. W tym roku pomysły miały bardziej „techniczny” charakter. Zwycięzcą konkursu też został mężczyzna, Pan Michał Krasnostawski.

Jakich propozycji było najwięcej?
Znaczna część zgłoszonych pomysłów dotyczyła prowadzenia działalności usługowej w różnym zakresie. Pojawiły się też projekty z wykorzystaniem nowych technologii oraz pomysły z zakresu produkcji. Podsumowując wszystkie trzy edycje konkursu, przyznać należy, że młodzi koszalinianie najchętniej rozpoczęliby swój biznes w branży usługowej, wprowadzając do tradycyjnych usług innowacyjne rozwiązania.

Czy pojawiają się jakieś abstrakcyjne pomysły? Coś zabawnego, co nie może się udać w Koszalinie?
Trzeba przyznać, że każdy ze zgłoszonych pomysłów biznesowych był na swój sposób wyjątkowy i ciekawy. Nie chciałabym przesądzać, że coś nie może się udać w Koszalinie. Zgłaszane pomysły, nawet te, których realizacja wydawała się kapitule konkursowej najbardziej odległa, były odpowiedzią na zapotrzebowanie płynące ze strony rynku. Nie zawsze odbiorcą był rynek lokalny. Niekiedy zasięg projektu był krajowy, a nawet globalny.

Czy kapituła miała problemy z wyborem zwycięzców?
Większość biznesplanów zgłoszonych w ramach I kategorii sporządzonych było naprawdę na bardzo wysokim poziomie. Pomysły były interesujące, a osoby prezentujące mówiły o swoim biznesie z wielką pasją i przekonaniem sukcesu. W ścisłej czołówce tej kategorii uplasowały się trzy osoby, wśród których członkowie kapituły konkursowej wybrali zwycięzcę.

Czy wszystkie firmy z poprzednich edycji dalej są na rynku, rozwijają się i dobrze prosperują?
Laureatkami poprzednich edycji były dwie Panie, Aneta Szczuka z „Fini Form” oraz Monika Potyrało z „Pracownią Czekolady”. Obie Panie z dużym powodzeniem uruchomiły swoje firmy. W chwili obecnej Pani Aneta ze względów osobistych zawiesiła działalność. Wszystkie wyroby wykonuje ona osobiście. Niebawem ponownie będzie można nimi cieszyć oczy. Natomiast laureatka ubiegłorocznej edycji cały czas rozwija swój biznes. Oferuje nowe produkty i usługi. Nie tylko osoby, które zwyciężyły, realizują swoje pomysły biznesowe. Jest również kilku uczestników poprzednich edycji konkursu, którzy także zdecydowali się założyć własną firmę.

Co poradziłaby Pani osobom, które marzą o własnej firmie, ale jeszcze nie do końca wiedzą, co chcieliby robić?
Mogę śmiało powiedzieć, że sekretem udanego biznesu jest pasja i marzenia. To, co robimy, trzeba kochać i w to wierzyć. Jeśli w tym, co planujemy robić, nie ma emocji i zapału, to nic z tego nie wyjdzie. Prowadzenie własnej działalności to ogrom czasu. Żeby poświecić czemuś tyle godzin, trzeba to robić z pasją. Istotną rzeczą jest również stałe pogłębianie wiedzy z zakresu przedsiębiorczości. W mieście prężnie działają instytucje otoczenia biznesu, które w swojej ofercie mają liczne bezpłatne szkolenia, czy warsztaty właśnie z zakresu prowadzenia firmy.

Ile procent młodych ludzi decyduje się na założenie własnej firmy? Czy w naszym mieście młodzi biznesmeni stanowią duży odsetek?
Z badań ogólnopolskich wynika, że aż 6 na 10 Polaków przed 25. rokiem życia chciałoby prowadzić własną firmę. Świadczy to o dużym potencjale, który tkwi w młodych ludziach. Młode osoby uważane są za bardzo przedsiębiorcze. Związane jest to z ich ambicją, kreatywnością i otwartością na to, co nowe. Nie boją się ryzyka, jakie niesie za sobą taki krok. Obserwując koszaliński rynek, tendencja jest podobna jak w całym kraju. Młodzi koszalinianie coraz częściej decydują się na swój pierwszy biznes, korzystając przy tym ze wsparcia powiatowego urzędu pracy bądź preferencyjnych pożyczek. Do udziału w konkursie „Firma na start” również z roku na rok zgłasza się coraz więcej uczestników.