Przed nami nowy rok, trzeba zacisnąć pasa

Za nami sesja Rady Miejskiej w Koszalinie. Rada większością głosów przyjęła budżet na nowy rok. Wszyscy byli zgodni, że to będzie bardzo trudny rok.

Dochody miasta w przyszłym roku to 703 mln złotych, wydatki – 832 mln zł, deficyt wyniesie 128 mln złotych.
Deficyt ma być sfinansowany m. in wpływami z emisji obligacji. „2023 rok będzie wymagał racjonalnego gospodarowania środkami finansowymi miasta. Mimo to nie ma gwarancji, że uda się zrealizować wszystkie zaplanowane zadania” – stwierdzili autorzy budżetu miasta.
– Wszyscy czekamy na fundusze i na środki z KPO – mówił prezydent Piotr Jedliński. – Czekamy też na 400 mln zł w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych – udało nam się wejść w pulę dla ZIT tworzonych przez miasta wojewódzkie; te pieniądze podzielimy sprawiedliwie między samorządy.
Największe wydatki są, jak zawsze, przewidziane na oświatę i wychowanie (ponad 343 mln zł; z tego 120,5 mln zł to miasto dołoży do wydatków na edukację) i pomoc społeczną (117 mln zł).
– Utrzymaliśmy wydatki na kulturę i sport – podkreślał prezydent Piotr Jedliński. – W tym trudnym budżecie postaraliśmy się znaleźć inne rozwiązanie. Może będzie skromniej, może nie z wielkim przytupem, ale nie likwidujemy naszych imprez, bo najłatwiej jest coś zlikwidować, a później odrodzenie tego jest trudne – mówił prezydent podczas prezentacji budżetu na 2023 rok.
– Utrzymanie obiektów sportowych i sport – to 2,4 mln zł więcej niż w 2022 roku, tu widać inflację, mimo oszczędności, które wprowadzamy – mówił też prezydent.
Wydatki na inwestycje to przede wszystkim dokończenie mostów na al. Monte Cassino (w 2023 roku wydatki wyniosą prawie 21 mln zł,); to także przebudowa ulic Podgórnej i Kilińskiego (5,5 mln zł) i dokończenie modernizacji ul. Piłsudskiego (1 mln zł). 2023 to również budowa ul. Prostej za ok. 3 mln zł oraz przebudowa i rozbudowa ul. Szczecińskiej na odcinku od ul. Wołyńskiej do granic miasta. – Udało się pozyskać kolejne 30 mln zł z Funduszu Inwestycji Strategicznych. Wykonawca to firma Strabag, która rozpoczyna prace w styczniu – dodał prezydent. W 2023 wydatki na tę inwestycję przekroczą 13 mln złotych (cała wartość inwestycji to ponad 40 mln zł).
Nowy rok to także dalsze zbrojenie strefy ekonomicznej. Będzie też realizowany remont mostu w ciągu ul Władysława IV (wykonawca najpierw będzie prowadził prace pod mostem; nie przewiduje się zamykania ruchu podczas realizacji inwestycji; całość warta jest ponad 7 mln zł).
Kolejna inwestycja to budowa drogi na Górze Chełmskiej oraz placu rekreacyjnego. W planach jest także ul. Różana, gdzie zostały już zrealizowane dwa zadania (rejon Płytolenu i zagospodarowanie terenu po nieistniejących firmach); miasto złożyło wniosek do rządowego programu; całkowity koszt to 5,5 mln złotych.
– 2023 rok to także Budżet Obywatelski i realizacja projektów – mówił prezydent. – Edycja 2023 z racji tego, że miasto jest w trudnym położeniu i musimy się trzymać za kieszeń –  to, gdy zdarzy się drastyczna różnica między szacunkiem kosztów, a rzeczywistą wartością w przetargu, to  będziemy się zastanawiać nad realizacją.
– Utrzymaliśmy program modernizacji chodników za milion i budowę dróg z płyt – to drugi milion – wyliczał prezydent Piotr Jedliński.
Ponad milion to modernizacja szkół i przedszkoli.
Wskaźnik zadłużenia miasta to 11,14% przy dopuszczalnym 11,59%. – Będziemy starali się zwiększyć dochody z zewnętrznych źródeł tam, gdzie to będzie możliwe (szacowane dochody ze źródeł zewnętrznych to prawie 40 mln zł; w tym ok. 12 mln zł z UE, pozostałe to dochody z budżetu państwa – dop. red.). Mam nadzieję, że poprawi się sytuacja na rynku budowlanym i że nie będzie konieczna emisja wszystkich obligacji  – zaznaczył prezydent, który podsumował na koniec: – To projekt budżetu, który zabezpiecza prawidłowe funkcjonowanie miasta.
Radna Anna Mętlewicz, przewodnicząca Klubu PiS mówiła, że budżet jest historycznie niebezpieczny. – Miasto jest zadłużone pod sufit – stwierdziła. – Przestrzegaliśmy wiele lat temu pana prezydenta, że do tego dojdzie.
Radny Sebastian Tałaj, przewodniczący Klubu Koalicji Obywatelskiej mówił m. in., że konieczne są oszczędności i niepotrzebna jest budowa drogi raz placu rekreacyjnego na Górze Chełmskiej.
Radny Marek Reinholz, który przewodniczy Klubowi Wspólny Koszalin, podkreślał wszechobecną trudną sytuację ekonomiczną: – Trudna sytuacja ekonomiczna na świecie nie ominęła Koszalina. Budżet jest trudny, na przetrwanie, ale nie na siłę, czyli w stonowanym zakresie, bez radykalnych cięć. Są zabezpieczone środki na kontynuację zobowiązań i zadań inwestycyjnych. Zadłużenie jest bezpieczne i możliwe do dźwignięcia w przyszłych i kolejnych latach. Wskaźniki zobowiązań są napięte, ale nie zostały przekroczone.
Budżet poparło 12 radnych (z Klubu Wspólny Koszalina, a także niezrzeszeni oraz dwóch z klubu PiS – Andrzej Jakubowski i Mariusz Nastarowski); 8 z Klubu Koalicji Obywatelskiej było przeciw;  4 z Klubu PiS wstrzymało się od głosu. Nieobecna była Izabela Wesołowska (KO).
KLIKNIJ
Geodeta Koszalin

mm

Sandra Dowhun

Jestem absolwentką studiów licencjackich na kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna. Ukończyłam również studia magisterskie na kierunku Europeistyki. Interesuję się fotografią i montażem filmów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *