Rolnicy protestują: „To jest walka o nasze być albo nie być” [FOTO, FILM]

KoszalinInfoTV: W piątek, 9 lutego, Polska stała się świadkiem masowych protestów rolniczych, które objęły wiele regionów kraju, w tym Koszalin i jego okolice.

Powodem protestu było stanowisko Komisji Europejskiej z ostatniego dnia stycznia 2024 roku, które zostało uznane przez rolników za nie do zaakceptowania. Wyrazili oni niezadowolenie z deklaracji Polski o współpracy z Komisją Europejską, w tym również zapowiedzi respektowania decyzji dotyczących importu produktów rolnych i artykułów spożywczych z Ukrainy. Rolnicy apelują również, że problemem coraz bardziej rygorystyczne normy, które wynikają z ekologicznych rozwiązań, a także wysokie podatki.

– To jest walka o nasze być albo nie być, ale nie rolników, tu już chodzi o całe społeczeństwo! – mówił jeden z uczestników protestu – Jak nie będzie nas to w przeciągu kilku dni nie ma miasta. Miasto zginie z głodu.

Rolnicy zebrali się w miejscowości Biesiekierz o godzinie 10:00. Stamtąd ruszyli w stronę Koszalina, przemierzając ulice Szczecińską, Słowiańską, 4 Marca, Traugutta, by dotrzeć na plac podożynkowy, gdzie dołączyli do nich rolnicy z pobliskich miejscowości, m.in. Sianowa i Polanowa. Około 12:30 wspólnie wyruszyli w stronę Ronda Solidarności, kierując się ulicami Fałata, Monte Casino, a następnie ulicą Gnieźnieńską, 4 Marca, Traugutta, by zakończyć swój protest na placu podożynkowym.