Teka inspektora: Zerwijmy łańcuchy!

Już w niedzielę 8 października o godzinie 12.00 w ramach protestu będziemy przypinać się łańcuchami do budy. Po raz ósmy mam możliwość koordynowania tej akcji w naszym mieście. „Zerwijmy łańcuchy” to inicjatywa społeczna, prowadzona przez portal psy.pl. Jej celem jest poprawa traktowania psów trzymanych na łańcuchach.

 

W 50 polskich miejscowościach zorganizowane będą happeningi pod tym hasłem. Tak jak w poprzednich latach na miejsce przeprowadzenia akcji w Koszalinie wybrałam niedzielną giełdę. Na terenach podożynkowych możemy bowiem spotkać wielu mieszkańców wsi, do których chcielibyśmy dotrzeć z informacją, jakie cierpienia fizyczne i psychiczne u zwierzaków powoduje życie łańcuchowe. Osobiście nie lubię polskiej wsi.

 

Praktycznie nie ma takiej bez jakiegoś biednego Azora przykutego krótkim łańcuchem, do walącej się, dziurawej budy. Wiele razy prowadziłam z mieszkańcami małych miejscowości bezsensowne dyskusje typu „chłop swoje, a baba swoje”. Niestety, pies na łańcuchu to niechlubna tradycja przekazywana z pokolenie na pokolenie. Lato dla psów łańcuchowych jest okrutne. Temperatura ponad 30 stopni w słońcu nie jest rzadkością. Ile zwierząt padło, bo metrowy łańcuch nie pozwolił dosięgnąć cienia, bo woda w misce – zamiast chłodzić – parzyła w język. Zimą natomiast łańcuch założony bezpośrednio na szyję powoduje odmrożenia. Często nie mając odpowiedniego schronienia, biedne psiaki zamarzają. Widziałam psy, którym łańcuch wrósł w szyję. Widziałam psy, które udusiły się oplecione łańcuchem.

 

Podczas niedzielnej akcji będziemy wykorzystywać łańcuchy zabrane podczas naszych interwencji. Zapraszam zwłaszcza osoby, które swoim czworonogom zgotowały taki właśnie łańcuchowy żywot. Najlepiej na własnej skórze poczuć, jakim ciężarem i więzieniem jest dla zwierząt łańcuch.

 

 

Bogumiła Tiece
Inspektor TOZ Koszalin

Geodeta Koszalin
KLIKNIJ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *