„Tropem Wilczym”. Nie tylko w hołdzie „Niezłomnym”

– Startujemy w trzyosobowym składzie nie tylko dla uczczenia Żołnierzy Wyklętych, ale by uświadomić synowi, że aktywność fizyczna to coś fajnego i miłego, że można wspólnie i pożytecznie spędzić czas w gronie rodzinnym – powiedziała Joanna Rybarczyk, nauczycielka z miejscowej Szkoły Podstawowej nr 3.

Blisko trzysta osób, mimo deszczu, w niedzielę (3 marca) wzięło udział w familijnym biegu „Tropem Wilczym” na dystansie 1963, który upamiętniał datę stracenia „Lalka” – ostatniego straconego żołnierza z partyzantki podziemia antykomunistycznego. Dodatkowo w centrum Koszalina odbyły się uliczne zawody na 10 km.

Dwa dni wcześniej koszalinianie uczcili Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych dwukrotnie przy pomniku Rotmistrza Witolda Pileckiego przy ulicy jego imienia. Najpierw kwiaty pod monumentem złożyły miejskie delegacje władz, służb mundurowych i kombatantów, a wieczorem – uczestnicy mszy świętej w kościele pw. Ducha Św. po czwartym już marszu ulicznym w hołdzie „Niezłomnym”.