„Wszyscy z niecierpliwością czekamy na nowy rok szkolny” [ROZMOWA]

Z Bożeną Sobkowiak, dyrektor Zespołu Szkół nr 2 im. Stanisława Lema w Koszalinie o Dniach Otwartych i 60-leciu rozmawia Marek Łagocki

Jaka jest idea organizowania Dnia Szkoły? Po co właściwie ta impreza?
Dni Szkoły to takie święto wszystkich uczniów i nauczycieli, szczególnie, że już niedługo odchodzimy Jubileusz 60-lecia placówki przy ul. Jedności 9. W związku z tym pojawił się pomysł na promocję naszej szkoły a przy okazji wspólną zabawę. Jest to okazja, aby zaprezentować dorobek szkoły na forum miasta i zaakcentować jej obecność w tutejszym środowisku. W końcu jesteśmy tu już ponad pół wieku.

Jakim przebieg miało to wydarzenie? Co się wydarzyło? Kto był zaangażowany? W jakich okolicznościach się odbywało?
Wszystkie imprezy rozpoczęły się o godzinie 9.00 Młodzież odpowiednio wcześniej została poinformowana o zaplanowanych atrakcjach. Na boisku szkolnym zgromadzili się przedstawiciele wszystkich klas, aby udekorować je liczbą 60. Można było również obejrzeć pokaz udzielania pierwszej pomocy przygotowany przez naszych uczniów. Na orliku zostały rozegrane konkurencje sportowe: turniej piłki nożnej, koszykówki, skoki przez skakankę, pompki i przysiady. Na parkingu przy Amfiteatrze czekał nasz wesoły autobus – wynajęty specjalnie na tę okazję i odpowiednio udekorowany. Uczniowie mieli niepowtarzalną okazję przejechać się nim ulicami Koszalina – ulicą Piastowską, Młyńską, Armii Krajowej, Pileckiego, Głowackiego i Jedności – w rytmie muzyki, trąbek i piszczałek. Wesoły autobus kursował co pół godziny, jednorazowo mogły nim jechać dwie – trzy klasy. Na brak chętnych nie można było narzekać . Za każdą część odchodów Dnia Szkoły odpowiedzialni byli wyznaczeni wcześniej nauczyciele, najczęściej pomysłodawcy danej atrakcji.

Kto brał udział w konkurencjach sportowych z liczbą 60? Jak przebiegały?
Wszyscy chętni uczniowie, którzy wcześniej zgłosili się do swoich nauczycieli wychowania fizycznego. Tak naprawdę liczyła się przede wszystkim chęć wspólnej zabawy, rywalizacja zeszła na drugi plan. Dziewczęta skakały 60 razy przez skakankę, chłopcy mogli zrobić 60 pompek lub przysiadów i oczywiście rozegrać turniej piłki nożnej i koszykówki. Z okazji 60-lecia szkoły to właśnie ta liczba stała się myślą przewodnią i inspiracją wydarzeń Dnia Szkoły.

Jak wyglądał turniej piłki nożnej?
Jedną z atrakcji Dnia Szkoły był turniej piłki nożnej, który połączył uczniów, nauczycieli, rodziców uczniów i absolwentów naszej szkoły. Po rozgrywkach drużyn klasowych rozegrano końcowy mecz, gdzie naprzeciwko siebie stanęli uczniowie i nauczyciele wspierani przez rodziców i absolwentów. Porywające zwycięstwo naszych pedagogów zakończyło ten punkt odchodów Dnia Szkoły. Nagrodami były słodycze. Zmaganiom towarzyszyła wspaniała atmosfera, szczególnie, że wszystkie imprezy odbywały się w duchu fair play.

Jak udało się dekorowanie boiska?
Uczniowie stworzyli piękne rysunki będące artystycznymi wizjami liczby 60. Przedstawiciele wszystkich klas mieli do dyspozycji wydzielony fragment boiska, który mogli dowolnie udekorować pamiętając o liczbie 60. Powstały piękne, kolorowe dzieła. Nie można było stwierdzić, który rysunek jest najładniejszy, więc wszyscy artyści w nagrodę otrzymali słodkości.

O co chodzi z wesołym autobusem?
Wesoły autobus to zupełnie nowy pomysł na promocję naszej szkoły. Chcieliśmy, aby nasze święto a przede wszystkim Zespół Szkół nr 2 były widoczne nie tylko przy ulicy Jedności, ale również w całym mieście. Sądząc po reakcjach przechodniów, ich uśmiechach i przyjaznych gestach, osiągnęliśmy zamierzony cel. Było nas słychać i widać. Przypominaliśmy również o naszym jubileuszu i zachęcaliśmy do nauki w V Liceum.

Jakie uroczystości?
Mnóstwo! Z okazji 60-lecia szkoły przewidziane są liczne uroczystości i wydarzenia których punkt kulminacyjny przypada na październik 2017 roku. Wszyscy z niecierpliwością czekamy na nowy rok szkolny, aby rozpocząć nowy rozdział naszej placówki.

Fot. Archiwum Szkoły