Dekomunizacja ulic miejskich bez końca [FILM]

Ulica Hanki Sawickiej będzie się nazywać Giełdową (147 głosów poparcia), Dąbrowszczaków za patrona mieć poetę Zbigniewa Herberta (125), Adolfa Warskiego zmieni się w Szeregową (162), a Franciszka Zubrzyckiego w Leona Zbigniewa Zubrzyckiego (635), poległego powstańca warszawskiego.

Zakończyły się konsultacje społeczne, w których mieszkańcy dokonali zmian swych ulic po wejściu w życie tzw. ustawy dekomunizacyjnej. Do wyboru były w sumie 132 nazwy. Oddano 2835 głosów, w tym 1095 przez Internet. Jedynie 65 było nieważnych. Najbardziej aktywni byli mieszkańcy obecnej ulicy Franciszka Zubrzyckiego, bo oddali 1090 głosów. Za patrona będą mieć żołnierza Armii Krajowej zamiast dowódcy Gwardii Ludowej. Obaj nosili to samo nazwisko.

– Przed nami jeszcze uchwały i głosowanie na czerwcowej sesji Rady Miejskiej – powiedział prezydent Piotr Jedliński.

Dodał, że to nie koniec wdrażania obowiązującej ustawy, bo do wojewody zachodniopomorskiego Krzysztofa Kozłowskiego i do Instytutu Pamięci Narodowej (IPN) ratusz wysłał pismo w sprawie ulic: Oskara Langego i Lucjana Szenwalda. Pierwszy z patronów to bowiem ekonomista i agent służb stalinowskich, a drugi był poetą i działaczem komunistycznym. Zapowiada się, że również w sprawie zmian nazw tych dwóch ulic niebawem ruszą konsultacje społeczne.

– Mieszkańcy mają prawo wybrać nowych patronów – podkreśla prezydent Koszalina. – Czekamy na odpowiedź z IPN-u.

Dodaje, że koszty zmiany nazw czterech ulic leżą po stronie mieszkańców.

– Można używać starych nazw jeszcze przez 10 lat, ale z doświadczenia wiem, że to niepraktyczne – ocenia Piotr Jedliński.

Warto podać, że wśród 132 opiniowanych ofert ani jednego głosu poparcia nie otrzymało aż 21 propozycji.