W Parku Książąt Pomorskich aż roi się od szczurów! Ratusz wypowiada wojnę gryzoniom [zdjęcia, film]

W Parku Książąt Pomorskich aż roi się od szczurów. Biegają między nogami, a czasem ponoć nawet atakują spacerowiczów. Ratusz wypowiedział wojnę gryzoniom.

Od kilku tygodni spacerujący w okolicach Filharmonii Koszalińskiej zaobserwowali wzrastającą liczbę szczurów.

– To był przerażający widok. Kilka dni temu wyszłam na spacer z psem. W pewnym momencie poczułam, jak mi coś przebiega po bucie. Gdy spojrzałam w dół, osłupiałam. Wokół mnie biegały cztery szczury. Jeden prawie mnie ugryzł – opowiada pani Marianna, mieszkanka ulicy Młyńskiej.

Sygnał sprawdziliśmy. Okazuje się, że szczurów jest rzeczywiście dużo. Można je napotkać w okolicach Dzierżęcinki. Najwięcej zauważyliśmy na skrzyżowaniu ulicy Młyńskiej
z Piastowską. Niektóre są zupełnie spokojne i wraz z kaczkami jedzą chleb, który przynoszą mieszkańcy.

– Nie boję się szczurów. To są inteligentne gryzonie. Przychodzę tutaj co drugi dzień, by odpocząć i nie przeszkadza mi, że biegają dookoła. – mówiła w czwartek jedna z mieszkanek siedząca na ławce i czytająca książkę. Takie głosy to jednak rzadkość.

– Trzeba coś z tym zrobić, do cholery! Kto jest odpowiedzialny za szczury w Koszalinie? – pytała na naszym facebook’u Ala Smithson.

Mieszkańcy sprawę zgłosili do koszalińskiego magistratu i straży miejskiej. Przez ostatni tydzień wpłynęło kilkanaście próśb o interwencje w tej sprawie. Urzędnicy zareagowali. Na terenie Parku Książąt Pomorskich będzie prowadzona deratyzacja.

– Po sprawdzeniu okazało się, że rzeczywiście gryzoni jest bardzo dużo. W najbliższy poniedziałek wzdłuż rzeki zostanie zamontowanych około 60 karmników tunelowych z odpowiednimi preparatami – tłumaczył Robert Grabowski, rzecznik prezydenta Koszalina.

Akcja potrwa ponad dwa tygodnie. Martwe gryzonie mają być usuwane na bieżąco. Zarząd Dróg Miejskich w Koszalinie bardzo prosi o zachowanie szczególnej ostrożności w parku, szczególnie podczas spacerów z dziećmi i zwierzętami. Podtrute szczury mogą być jeszcze bardziej agresywne. Interwencja specjalistów od walki ze szczurami kosztować będzie 1500 złotych.