Brawurowy pościg za Daihatsu! Kierowca uciekał blisko 60 kilometrów!

W nocy z poniedziałku na wtorek na drogach naszego regionu doszło do brawurowego pościgu za uciekającym kierowcą Daihatsu Cuore. W akcji mającej na celu zatrzymanie kierowcy uczestniczyło kilkanaście radiowozów policji. 

Z informacji jakie uzyskaliśmy wynika, że kierowca samochodu osobowego Daihatsu Cuore na drodze Okonek – Podgaje w powiecie złotowskim nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Policję o podejrzeniu, że tą trasą jedzie pijany mężczyzna i stwarza zagrożenie w ruchu drogowym poinformował inny kierowca, który jechał za daihatsu. Mimo wyraźnych sygnałów dźwiękowych i świetlnych, które wydawali policjanci kierowca przyspieszył i zaczął uciekać drogą krajową nr 11 w kierunku Koszalina. Niezwłocznie zaalarmowano funkcjonariuszy ze Szczecinka, którzy podjęli pościg za uciekinierem. Mężczyzna brawurowo przejechał powiat szczecinecki. Do akcji włączyli się również koszalińscy policjanci, którym poprzez posterunek blokadowy w rejonie Nowosiółek niedaleko Bobolic zatrzymali kierowcę Daihatsu Cuore.

– Zgłoszenie wpłynęło do nas po godzinie 22:20. Kierowcę udało się zatrzymać przed północą w rejonie Bobolic – mówi podkom. Maciej Forecki, Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Złotowie. – Zatrzymanym okazał się 37-letni mieszkaniec Gminy Okonek. Mężczyzna był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad 1,4 promila alkoholu.

37-latek został zatrzymany. W trakcie czynności okazało się, że kierowca nie posiada również uprawnień do kierowania pojazdami.  Przed sądem odpowie za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymanie się do kontroli i jazdę bez prawa jazdy.