Drzewa niszczą zaparkowane samochody na Wańkowicza. Mieszkańcy biją na alarm!

We wtorek wieczorem przy ulicy Wańkowicza spadło kolejne drzewo, przygniatając i niszcząc samochód osobowy – informuje Czytelnik Adam.

Przed miesiącem przewróciło się drzewo rosnące bezpośrednio obok tego które upadło we wtorek.

– Drzewo upadło wzdłuż uszkadzając „tylko” jeden samochód. Wcześniej upadło w poprzek i całkowicie zniszczone zostały trzy samochody. Mało tego, w międzyczasie tych zdarzeń, upadło jeszcze jedno drzewo bezpośrednio pod moją klatką. Drzewo zatrzymało się centymetry od ściany budynku – dodaje Czytelnik. – Sąsiadka z parteru akurat siedziała pod oknem. Niewiele brakowało do tragedii. Podsumowując, jest to trzecie drzewo w ciągu dwóch miesięcy, które przewróciło się przy ulicy Wańkowicza. Dwa na tym samym parkingu, a trzecie 200m dalej.

– To cud, że nikomu jeszcze nic się nie stało. Ile drzew ma jeszcze spaść zanim ktoś się tym zajmie i zacznie kontrolować ich stan? Czy potrzebujemy kolejnej ofiary śmiertelnej, żeby rozpocząć kontrole w całym kraju? Dlaczego nikt nawet nie skontrolował stanu sąsiadującego drzewa po tym jak pierwsze zniszczyło trzy samochody? – doda oburzony Czytelnik Adam.

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Grzegorza Śliżewskiego z koszalińskiego magistratu. Rzecznik ratusza zaznaczył, że na wycięcie drzew zgodę wydaje Urząd Marszałkowski.

– Na wskazanej przez Państwa ulicy była przeprowadzona kontrola drzew. Zaznaczę, że w całym mieście takie kontrole są prowadzone – mówi Grzegorz Śliżewski z Urzędu Miejskiego w Koszalinie. – Mamy informacje o drzewie, które jest chore – właśnie na ulicy Wańkowicza i czekamy na zgodę na wycinkę tego drzewa. Z informacji jakie posiadam wynika, że podczas ostatnich wiatrów złamało się zdrowe drzewo dlatego też nic nie wskazywało na jakiekolwiek zagrożenie.

 

Fot. Czytelnik Adam

KLIKNIJ
Geodeta Koszalin

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *