Hat-trick Roberta Ziętarskiego. Gwardia rozbiła Leśnik aż 7:0!

Gwardia Koszalin bez większych problemów pokonała w meczu trzeciej ligi Leśnik Manowo 7:0. Podopieczni Tadeusza Żakiety liczą się w walce o awans do drugiej ligi. Na cztery kolejki przed końcem Gwardia traci jeden punkt do prowadzącego Lecha II Poznań.

Już w 15 minucie Tomasz Tkacz, bramkarz Leśnika Manowo faulował Aleksandra Januszkiewicza przed polem karnym za co został ukarany czerwoną kartką. W bramce Manowa pojawił się Kajetan Zalewski. Wynik spotkania otworzył chwilę później Robert Ziętarski w 19 minucie, który wykorzystał rzut wolny.

Drugie trafienie padło w 37 minucie wówczas Bartosz Maciąg dośrodkował prosto na głowę Przemysław Brzeziański. Koszalinianie jeszcze przed przerwą podwyższyli na 3:0, a bramkę zdobył Michał Szubert.

Po zmianie stron już w 55 minucie Brzeziański zdobył swoją drugą bramkę. Wspomnianemu zawodnikowi pozazdrościł Szubert, który w 65 minucie, również zdobył swojego drugiego gola.

W kolejnych minutach Robert Ziętarski skompletował hat-tricka. Wynik spotkania na 7:0 ustalił Jeremiasz Grela.

Gwardia Koszalin w pierwszą sobotę czerwca w Koszalinie podejmować będzie broniącego się przed spadkiem Górnika Konin.