Pierwszy mecz w 2019 roku wygrany. Energa AZS Koszalin pokonuje KPR Ruch Chorzów

Bez niespodzianek w pierwszej kolejce PGNiG Superligi Kobiet. Energa AZS Koszalin pokonała w Chorzowie drużynę miejscowego Ruchu Chorzów 23:29.

Początek spotkania wyglądał dość wyrównanie, goście jak i gospodynie prowadziły spokojną grę do wyniku 3:3 w 11. minucie, wtedy w drużynie gospodyń coś zaczęło szwankować. Nagle w mgnieniu oka prowadzenie objęły koszalinianki, które trafiły 4 razy pod rząd i zmieniły wynik na 3:7. W późniejszej fazie 1. połowy koszalinianki spokojnie konstruowały akcje a gospodynie w stresie goniły wynik, nie dawało to jednak efektów a nawet pogarszało ich plan dogonienia rywalek, bowiem Energetyczne w pewnym momencie wyszły na 6-bramkową przewagę. Chorzowianki starały się jeszcze dogonić koszalinianki, ale jedyne co mogły zrobić to zniwelować przewagę o 2. bramki (10:14).

W drugiej połowie spotkania drużyna z Chorzowa od razu rzuciła się na bramkę rywalek. Po rzucie Viktorii Tyszczak, było już tylko 13:15, atmosfera robiła się gorąca, ale na szczęście Chorzowianki nie zdołały dogonić przyjezdnych, w szczególności dzięki świetnie broniącej Izabeli Prudzienicy. 15 minut przed końcem spotkania koszalinianki znowu wyszły na 6-bramkowe prowadzenie i do końcowej syreny udało im się uzyskać wynik 23:29. W dalszym ciągu Energa AZS utrzymuje się na miejscu lidera.

KPR Ruch Chorzów – Energa AZS Koszalin 23:29 (10:14)

Energa AZS: Sach, Prudzienica – Mazurek 6, Michałów 6, Smbatian 4, Wołownyk 3, Urbaniak 3, Rycharska 3, Han 2, Budnicka 1, Striukowa oraz Borysławska, Nowicka, Tomczyk

Kornel Pawlak/ Fot. Archiwum