Tomasz Sobieraj, radni KO i Jan Kuriata o konfliktach koszalińskich władz [FILM]

KoszalinInfo TV: Na poniedziałkowej sesji Rady Miejskiej w Koszalinie odwołani zostali dotychczasowi wiceprzewodniczący RM – Barbara Grygorcewicz i Jakub Kowalik.

Przeprowadzone zostało tajne głosowanie, w którym 13 radnych zagłosowało za odwołaniem, a dwóch wstrzymało się od głosu. W prezydium Rady zasiadają teraz Żaneta Kwapisz (Wspólny Koszalin) i Artur Wiśniewski (PiS).

Tomasz Sobieraj wraz z radnymi z Koalicji Obywatelskiej na wtorkowej konferencji odniósł się zarówno do odwołania wiceprzewodniczących jak i ogólnej sytuacji politycznej w Koszalinie.

Według wicemarszałka województwa ostatnie wydarzenia na scenie politycznej miasta to bezpośredni skutek sposobu prowadzenia polityki przez Prezydneta Piotra Jedlińskiego.
– Prezydent Jedliński stopniowo, coraz bardziej oddaje władze w ręce PiSu – podkreślił Tomasz Sobieraj.

W jego opinii dowodów na współpracę Piotra Jedlińskiego z Prawem i Sprawiedliwością jest wiele. W tym kontekście wspomniał o m.in. kontrowersyjnej inwestycji wycięcia drzew i budowy drogi do stadionu na Górze Chełmskiej.

– Ta inwestycja realizowana w oparach kłamstwa. Słyszymy, że musi być realizowana, bo plan tak stanowi. Ta inwestycja będzie realizowana na podstawie ZRIDu, wbrew planowi.

Tomasz Sobieraj odnosząc się do ostatniej sesji Rady Miejskiej powiedział:
– Na ostatniej sesji wydarzyła się rzecz bez precedensu, ponieważ Radni Platformy Obywatelskiej zagłosowali przeciwko swoim kolegom i koleżankom z Platformy – mówił – To musi skutkować bardziej srogą karą.

– Były to himalaje hipokryzji – podsumował sesję Rady Miasta Sebastian Tałaj – Przewodniczący Klubu Radnych Koalicja Obywatelska

Wicemarszałek poinformował również, że w Zarządzie Plaformy Obywatelskiej podjęta została decyzja o tym, aby wnioskować do Regionalnego Sądu Koleżeńskiego o usunięcie tej piątki, która wzięła udział w głosowaniu z szeregów Platformy Obywatelskiej.

Do konferencji odniósł się Jan Kuriata, przewodniczący Rady Miejskiej w Koszalinie i członek Platformy Obywatelskiej.

– Jest to kolejny dowód na to, że ta część Platformy koszalińskiej, którą przewodzi Pan Sobieraj płynie w złym kierunku i wróżę jej niestety zły koniec – mówił.

Podkreślił również, że nie został zawarty sojusz z Prawem i Sprawiedliwością.

– Nie ma żadnego sojuszu, nie ma żadnej koalicji z PiSem. Jest tylko współpraca rozsądnych ludzi, którzy współpracują na rzecz dobra mieszkańców Koszalina. I to jest dla nas najważniejsze przesłanie.